Wszędzie w opisach fotela masującego Tokuyo iFancy pojawia się określenie 2-w-1, fotel wypoczynkowy i masujący jednocześnie. Na czym to polega? Czym odróżnia się ten fotel od pozostałych? Co jest w nim takiego szczególnego? …bo przecież na pierwszy rzut oka nie kojarzy się z typowym fotelem masującym i można powiedzieć, że wygląda dość prosto. Ale w tym tkwi cały sens tego fotela! Wszystkiego zaraz się dowiesz, czytając ten artykuł.
Typowe fotele masujące, a Tokuyo Ifancy
Wszystkie fotele masujące oferują swoją czołową funkcjonalność niesioną razem z nazwą, czyli możliwość prowadzenia masażu – są one projektowane tak, aby można było zastosować różne techniki masażu czy innowacyjne funkcje. Właśnie te kwestie sprawiły, że kreska projektowa większości foteli masujących jest generalnie podobna i prowadzona pod dyktando wymogów technicznych. Oczywiście jedne fotele masujące są bardziej futurystyczne i designerskie, drugie mniej, ale zawsze na pierwszy rzut oka wiemy, że mamy do czynienia z czymś zgoła innym niż zwykły fotel.
Projektanci Tokuyo w swojej koncepcji wyszli z innego założenia. Postanowili zbudować fotel, który nadal pozostanie fotelem masującym, oferującym bardzo dobry i innowacyjny masaż, ale też, na którym będzie można komfortowo i bardzo wygodnie usiąść i wypocząć… fotel, który swoim wyglądem będzie zaciekawiał, który będzie przypominał klasyczny fotel wypoczynkowy. I w 100% osiągnęli swój cel. Tokuyo iFancy ma wygląd całkowicie neutralny, niekojarzony z elektroniką, a jednak w tej pięknej designerskiej obudowie, pod puszystymi poduchami drzemie rozbudowany mechanizm masujący wraz z siłownikami, pompami powietrza i całą resztą skrzętnie zakamuflowanej mechaniki.
Ta linia całkowicie odbiega od stylistyki nadanej fotelom masującym i kreowanej już od ponad pół wieku, ale co ważne zachowuje wszystkie istotne funkcjonalności masażu.
Fotel wypoczynkowy i fotel masujący
To właśnie są dwie funkcje w jednym, z pozoru prostym Tokuyo iFancy. Dlaczego to podkreślamy? Czy na innych fotelach nie można wypoczywać? Otóż możemy w nich usiąść, opuścić oparcie i rozłożyć się nie korzystając z masażu, ale nie będzie to tak niesamowicie wygodne i komfortowe jak w Tokuyo iFancy. Dzięki odpowiedniemu profilowi i doczepianym poduchom na oparciu jest on bardziej puszysty, mięciutki i niewiarygodnie komfortowy. Odchylając jego położenie do pozycji zero-gravity, możemy spokojnie się zrelaksować, poczytać książkę, zasnąć, po prostu odpocząć…
Natomiast, gdy jednym ruchem ręki odczepimy poduchy i obrócimy podnóżek (zobacz zdjęcia poniżej), uwidaczniamy jego drugą twarz i możemy płynnie przejść do korzystania z masażu. A nie jest to zwykły masaż, bo w środku mamy rozbudowany mechanizm z masażem L-shape, rolki masujące oferujące masaż czterema technikami również w 4 programach automatycznych. Mamy także do dyspozycji masaż wibracyjny i poduszki powietrzne na łydkach. Do tego fotel odchyla się do pozycji Zero Gravity i odsuwa od ściany, oszczędzając zajmowane miejsce – to tzw. Zero Wall.
Tak więc zachowano przyjazny wizerunek i możliwości fotela wypoczynkowego, a wewnątrz ukryto ogrom możliwości masażu, co sprawia, że jest to jedyny fotel tego typu na polskim rynku.
Jak już wiesz, co kryje się pod enigmatycznym hasłem 2-w-1, to przejdź do oferty, zapoznaj się z wszystkimi szczegółami i spraw sobie Tokuyo iFancy.
Aktualizacja: Tokuyo iFancy nie znajduje się już dłużej w naszej ofercie. Jeśli szukasz fotela oferującego tytułową „dwu-w-jedność”, zainteresować Cię może model Keyton H10.
