Mata masująca czy fotel masujący? Co wybrać?

Koją ból i redukują napięcia, odprężają i relaksują, wspomagają zasypianie, stanowią wsparcie w starciu z wszechobecnym stresem — mowa o urządzeniach masujących. Dziś na tapet bierzemy najpopularniejsze z nich, fotel masujący i matę masującą. Mimo tego że fotele masujące mogą zaoferować rozbudowany masaż z poduszkami powietrznymi czy rolkami masującymi, to maty masujące często, nie do końca właściwie, traktowane są jako ich tańsza alternatywa.

MATA MASUJĄCA — ZAKRES I SPOSÓB DZIAŁANIA 

Mata relaksacyjna to specjalna nakładka, wyposażona najczęściej w mechanizm wibrujący lub kulki i wałki wykonujące “teoretycznie” masaż shiatsu. Mata do użytku domowego, będzie tzw. matą masującą na fotel — zakładaną na oparcie krzesła. Natomiast mata masująca do samochodu — będzie montowana na siedzenie w aucie. Mata masująca kręgosłup najczęściej oferuje masaż w zakresie około 80 cm, masowane są przede wszystkim plecy, a czasem dodatkowo masaż wibracyjny oddziałuje na pośladki i górną część ud. W większości mat dostępnych jest kilka programów masażu, najczęściej z możliwością ich regulacji. Obok nich, na rynku obecne są również fotele, które w swojej konstrukcji posiadają ramę, na której osadzono matę masującą, nie posiadającą ramion masujących, jak w przypadku foteli masujących dostępnych w naszej ofercie.

MATA MASUJĄCA — JAK WYKORZYSTAĆ JĄ W DOMU?

Często mata masująca na fotel, może być jednocześnie matą masującą na łóżko, inaczej zwaną materacem masującym. Zwykle przeznaczona do masażu całego ciała — od górnych partii kręgosłupa aż do łydek. Położona do łóżka, na podłogę lub sofę, sprawdzi się zarówno w biurze, jak i w domu. Chcąc czerpać z dobrodziejstw maty masującej, należy pamiętać, że istnieją jednak pewne przeciwwskazania co do jej stosowania. W przypadku wysokiej gorączki, złamanych kości, ciąży czy świeżych ran pooperacyjnych lepiej wstrzymać się z korzystania z maty masującej, przynajmniej do momentu zmiany tego stanu rzeczy. Nie zaleca się również stosowania maty osobom z wszczepionym rozrusznikiem serca.

MATA MASUJĄCA DO AUTA — ZBĘDNY GADŻET CZY PRZYDATNE NARZĘDZIE?

Jak poradzić sobie z długą podróżą samochodem, niekoniecznie wybierając przerwy? Mata masująca do samochodu może wydawać się opcją, oferującą pewien stopień relaksu w czasie jazdy i łagodzącą napięcie w mięśniach czy dyskomfort kręgosłupa. Zdaniem producentów, jest ona szczególnie przydatna dla osób, które spędzają za kierownicą wiele godzin – ma poprawiać komfort podróży. Niemniej jednak, należy korzystać z niej z rozsądkiem. Monotonna trasa, dające się we znaki zmęczenie, kiepskie warunki pogodowe w zestawieniu z matą relaksującą, mogą uśpić czujność kierowcy.

Rodzaje masażu w macie masującej:

• Masaż Shiatsu — ten rodzaj masażu poprawia krążenie krwi, zmniejsza napięcie mięśni i stawów, czy poprawia metabolizm,
• Masaż ugniatający — działa na najgłębiej położone warstwy mięśni, pobudzając przy tym receptory ośrodkowego układu nerwowego, rozluźnia, poprawia, więc ogólną sprawność organizmu,
• Masaż uciskowy — działa podobnie do masażu ugniatającego, jest polecany osobom, które spędzają bardzo dużo czasu w pracy,
• Masaż wibracyjny — wpływa pozytywnie na metabolizm, dotlenia skórę, a nawet zmniejsza obrzęki.

Dodatkową funkcją w macie, może być też coraz popularniejsze ogrzewanie. Mata przyjemnie rozgrzewa mięśnie, wykorzystując kulki lub rolki wykonane z nefrytu. Plusem urządzenia są też niewielkie rozmiary i waga, które umożliwiają zabranie jej ze sobą i korzystanie z masażu na przykład w podróży. Różnorodność i przedział cenowy mat masujących dostępnych na rynku są ogromne. Wybór tej najlepszej może okazać się, więc sporym wyzwaniem. Ale czy warto?

FOTEL MASUJĄCY, CZYLI JAK KOMPLEKSOWO ZADBAĆ O CIAŁO I UMYSŁ

Możliwości masowania w fotelu masującym są dużo większe niż w macie masującej – maty masują głównie kręgosłup, podczas gdy fotele masujące mogą skupiać się równocześnie także na nogach, stopach, ramionach, przedramionach, dłoniach. Sam masaż jest bardziej wszechstronny. Co najważniejsze, fotel masujący do masażu wykorzystuje ramiona masujące, które wraz z rozwojem technologii coraz lepiej naśladują ruch ludzkiej dłoni. Za sprawą tego, masaż jest odprężający, skuteczny i do złudzenia przypomina ten wykonywany przez człowieka. To właśnie ten mechanizm odróżnia fotel z masażem od maty masującej – maty masujące w większości nie posiadają mechanizmu z ramionami masującymi, a w nielicznych wyjątkach, są to bardzo proste i – ze względu na małą grubość maty – płaskie mechanizmy, o ograniczonym zakresie ruchu. Funkcje takie jak 4D czy 5D (zaawansowane tryby masażu, nawet z wykorzystaniem sztucznej inteligencji) czy SL-shape (wyprofilowana prowadnica) w matach masujących nie są dostępne. Podobnie jak popularne fotele “masujące” z wbudowaną matą masującą, nie przyniosą takich efektów jak prawdziwy fotel masujący z ramionami do masażu.

Sesja w fotelu przeważnie rozpoczyna się skanowaniem, które zaznacza kształt kręgosłupa lub w bardziej podstawowych modelach wzrost i dopasowuje do nich masaż. Dzięki temu ramiona nie masują głowy, a sam masaż jest bardziej precyzyjny. W najprostszych modelach zakres masażu trzeba ustawić ręcznie, choć już coraz rzadziej jest to spotykane.

W fotelu masującym do dyspozycji jest też wiele programów automatycznych i technik manualnych. Masażem objęte jest prawie całe ciało. W zależności od modelu masowane są przedramiona, ramiona, dłonie (poduszkami powietrznymi). Jeśli fotel posiada masażer nóg, na łydki oddziałują poduszki masujące, a w bardziej zaawansowanych modelach – mechaniczny masaż łydek. Stopy natomiast rozluźniają najczęściej rolki masujące lub wkładka akupresurowa. Fotel masujący to też masaż z wykorzystaniem zaawansowanych technologii, takich jak najwygodniejsza pozycja Zero Gravity czy SL-shape, a nawet algorytm sztucznej inteligencji, które w macie masującej nie są dostępne.

Najdłuższy zakres masażu – aż 153 cm – ma iRest Maesthron (A801) – to prawie dwukrotnie dłuższy zakres masażu, niż w przeciętnej macie masującej. Ten zaawansowany fotel masujący posiada dwa, niezależne mechanizmy masujące 2D i 4D – pracujące jednocześnie na różnych obszarach ciała – to zdecydowanie bardziej rozbudowany masaż niż ten, który oferują maty masujące.

FOTEL MASUJĄCY I MATA RELAKSACYJNA POD LUPĄ

Poza zakresem i sposobem masowania, fotel i mata różnią się też wieloma innymi parametrami, niż tylko ramiona masujące. Uwagę zwracają wymiary. Na fotel masujący trzeba przeznaczyć miejsce około 1×2 metra. To mebel, który po zakupie stanie się stałym wyposażeniem wnętrza. Natomiast do korzystania z maty nie potrzebujemy dodatkowej przestrzeni. Matę możemy wykorzystać na dotychczasowych meblach. Trzeba zaznaczyć, że właśnie dzięki swoim rozmiarom fotel będzie przeznaczony dla większej liczby osób. Dzięki skanowaniu mogą z niego korzystać osoby o różnym wzroście. Prawie we wszystkich modelach z masażerem stóp można dopasować podnóżek — wyższym osobom będzie w nim wygodniej. Także dla osób, które ważą więcej, lepszym rozwiązaniem będzie fotel masujący. Fotel poradzi sobie z większym obciążeniem i nadal będzie w stanie rozmasować napięte mięśnie. 

Absolutnym hitem ostatnich lat, który wciąż ewoluuje jest zastosowanie w fotelach masujących technologii kilku wymiarowego masażu, takich jak: 2D, 3D, 4D, 5D. W opcji z masażem 2D, ruch masażera odbywa się na dwóch płaszczyznach – w górę i w dół oraz na prawo i lewo, dzięki temu mechanizmowi, kule przy ramionach masujących poruszają się i dokładnie przylegając do pleców. Opcja 3D pozwala na bardziej zaawansowany masaż, ponieważ już w trzech płaszczyznach. Ramiona masujące, pracują po całej długości kręgosłupa, prowadzą masaż w kierunku góra i dół oraz na prawo i lewo, a dodatkowo przód-tył, dokładnie uwzględniając kształt kręgosłupa, dopasowując się do jego naturalnej krzywizny. Daje to możliwość regulacji siły nacisku ramion masujących. Fotel z technologią 4D oprócz możliwości pracy w trzech płaszczyznach, pozwala na ruch ramion ze zróżnicowanym tempem. Został wzbogacony o odpowiednią kombinację akceleracji w ruchu masażera. Tempo pełni tu rolę czwartego wymiaru masażu. W znacznej już części modeli, technologia ta została zastąpiona masażem z funkcją 5D, która bazuje na sztucznej inteligencji. Jej zadanie to nie tylko regulowanie tempa masażu, ale i dbanie o jego intensywność w czasie rzeczywistym. Algorytm odczytuje obecne napięcie mięśni i do niego dopasowuje odpowiednią intensywność pracy ramion masujących.

Funkcja, która wyraźnie odróżnia fotele masujące od mat masujących, to rozciąganie – dolnych partii ciała lub całego ciała. Fotele wykorzystują określoną sekwencję pracy masażera nóg, poduszek powietrznych i ramion masujących. Fotele masujące marki iRest – od modelu Grandease (A550) wzwyż dysponują dzieloną prowadnicą iOpen, potęgujacą efekty rozciągania całego ciała – fotele potrafią rozłożyć się do pozycji Flat (płaskiej). Bodyfriend Phantom Rovo natomiast, dzięki niezależnym masażerom nóg, zapewnia jedyne w swoim rodzaju, asymetryczne rozciąganie. Maty masujące nie posiadają funkcji rozciągania.

W naszej ofercie znajdują się fotele iRest Brillactiq (A665) oraz iRest Maesthron (A801), wyposażone w innowacyjną funkcję Health Detection Mierzy ona wybrane parametry organizmu i na ich podstawie dobiera optymalny program masażu, zmniejszając poziom zmęczenia. Coraz więcej foteli masujących posiada także dodatki niezwiązane bezpośrednio z masażem jak np. głośniki Bluetooth, które pozwalają na odtwarzanie ulubionej muzyki. Warto wspomnieć także o nowoczesnych technologiach takich jak Brain Music w fotelach marki Bodyfriend. Wykorzystuje ona dźwięki binauralne, podnoszące aktywność mózgu i zapewniające wyższy poziom relaksu. Bodyfriend Davinci natomiast może pochwalić się analizą składu ciała BIA – na podstawie jej wyników sugeruje 3 optymalne programy masażu. 

Fotel masujący i mata masująca, choć zostały stworzone w tym samym celu, znacznie się od siebie różnią. To zupełnie inne kategorie urządzeń masujących. Podczas podejmowania decyzji o zakupie, pewno warto rozważyć wszystkie za i przeciw i zdecydować się na produkt najwyższej jakości, z którego będziemy korzystali nawet kilka lat.